Komentarze: 0
Moj plan bedzie prosty. Przestaje jesc. No nie wiem, moze pozwole sobie na 2 kromki WASY albo czegos takiego, moze 1 jogurcik, goracy kubek itp. ale sie jeszcze zastanowie. Cwicze. Tak 15 minut, nie wiecej- wiecie kondycja nie taka ;-)))- wychodza coroczne zwolnienia z wychowanie fizycznego hahaha. Pije jakies herbatki odchudzajace. A jutro kupie sobie jakis specyfik..no nie wiem...moze chrom albo cos innego...? 15ego wrzesnia moja akcja sie zaczyna :-))) Kiedys od 1 czerwca do 22 nie jadlam i naprawde zeszczuplalam, ale co z tego skoro tego w ogole nie kontynuowalam...? Zyczcie mi powodzenia :-)))) Teraz musze dac sobie rade :-))))